Nie wydaje wam sie, że koniec filmu jest podszykowany pod następną część ? :-)
dokładnie dużo lat już minęło a o kolejnej części nie ma wzmianki , choć przyznam że chętnie bym zobaczył kolejną część
ci aktorzy co byli w pierwszej części to występowaliby chyba jako weterani albo jacyś starzy doświadczeni marynarze
O tym nie pomyślałam, że już tyle minęło xD
I z Twoją odpowiedzią się zgadzam ;) Jeśli film miałby być z innymi aktorami to może i by mi sie to podobało (nawet na pewno) , ale musieliby dobrać aktorów ;D
Eee... Nie bardzo. Co wydarzyło się dalej jest wiadome bo seria książek o Jacku Aubreyu liczy sobie 21 pozycji. Sequel filmu miał powstać, ale ze względów finansowych (Master and Commander słabo sobie poradził w box office) nic się w tej sprawie, niestety, nie ruszyło.